Poniedziałek, Ronaldo i Henry
Komentarze: 1
Ale ten dzień szybko minął...
Pogoda za piękna dziś nie była, ale cóż, bedzie lepsza.... W szkole się mojej klasie trochę oberwało :/ Nauczyciele się podobno skarżą, że bezczelni jesteśmy, chamstwo coraz większe itp. I że w klasie matematycznej to takie zachowanie to jest nie do pomyślenia... No trochę głupio, że tak na nas gadają, ale trzeba przyznać szczerze, że sami sobie na to zapracowaliśmy...
Dobra dośc już o szkole, bo mnie ona dobija coraz bardziej.....
U Man Utd wiele rzeczy się dzisiaj nie działo - Ronaldo po raz kolejny został MOTM (Man Of The Match). Nie ma się co temu dziwić, gra jak najęty :) Sądze i wielu się ze mną za pewne zgodzi, żę Cristiano to będzie wielki piłkarz. Szczególnie jak popracuje w Manchesterze.
Jutro zapowiada się ciekawy mecz: Arsenal vs. Chelsea. Oczywiście będę kibicował Chelsea, bo Arsenalu nie cierpie, a szczególnie znienawidziałem ich jak Henry cfaniak jeden powiedział, że nie szanował Diabłów jako piłkarzy <wrrr> Żabojad jeden sie urwał. To, że w białych butach chodzi i bramki strzela to nie znaczy, że jest nie wiadomo co... Przedtem go szanowałem, ale teraz to już mnie na maksa wkurzył...
Ide spać... Dobranoc wszystkim i miłych snów życzę :)
Dodaj komentarz